Pytanie do praktyków.
Od paru lat pogarsza mi się sytuacja w oziminach. Mam spore problemy z chorobami podstawy źdźbła, mączniakiem i chorobami liścia flagowego.
Pierwszy rok planuję pryskać oziminy fungicydem.
Doradca poleca zmieszać środek Track 300SC (boskalid 233 g /l, epoksykonazol 67 g /l) z limero 750 EC (fenpropimorf).
Twierdzi, że zastosowanie takiej mieszaniny od fazy pierwszego wyczówalnego kolanka zabezpieczy rośliny praktycznie do końca. Widzę, że kolanko już się pojawiło.
Wiadomo, że zależy bardzo dużo od przebiegu pogody.
Ale czy jeden zabieg wystarczy?
daniel zmien doradce bo ten chce dobrze sprzedac a nie Ci pomoc .Teraz przeczytaj pare etykiet i zrob oprysk na lamliwosc i maczniaka[ ostatnia chwila na lamliwosc].Niema mowy o jednokrotnym oprysku grzybowka . trzykrotnie musisz zrobic ,teraz podstawa zdzbla pozniej maczniak i ochrona liscia flagowego i na koniec klos .Teraz okolo 50 zl drugi zabieg mozna czasem polaczyc z trzecim i wtedy trzeba 130 do 160 zl ha
daniel zmień płodozmian pewnie przewaga zbóz ja tak 12 lat w stecz uprawiałem same zboża po kilku latach koszty coraz większe a plon coraz mniejszy i wprowadziłem do płodozmianu rzepak i teraz jest ok a co do środków na choroby to z roku na rok droższe
zastosowałem mieszaninę montatak 0.7 +tilt turbo 0.7-1.0 l i mam to samo co w wirtuozie tylko 30 dychy oszczędnosci na 1 ha
Ja podobnie jak kaluś, bumper super + corbel +ccc w jednym zabiegu. Zamiast płodozmianu wsiewam poplony, facelia, łubiny.
Daniel pierwszy raz planuje fungicydem pryskać w tym roku [ co w cale nie znaczy że będzie pryskał ] a Wy mu zalecacie 3 opryski na bogato to tak jak by się przesiadł z roweru na bolida
Żeby myśleć o konkretnej ochronie to potrzeba wcześniej uregulować ph , uzupełnić NPK itd zasiać ziarno które widziało CN i zaprawę i odpowiednio uprawić do tego mile widziany płodozmian
Jest jeszcze możliwość poszukania niewolnika który to wszystko za Ciebie zrobi Ty tylko poinformujesz ARIMR co rośnie na polu i będziesz spokojnie czekał na przelew w zależności gdzie mieszkasz i jaki jest wysyp niewolników możesz jeszcze pare stówek do ha dostać oprócz dopłat
Drugi wariant to zboża jare o ile problemów z niedoborem wody nie ma , mniej wymagające ,mniejsza presja chorób , tańsza uprawa i odporne na mróz w zimie
Dziękuje za uwagę
Zboża jare ok jak na ziemie które mam sypią przyzwoicie i większych problemów nie mam.
Największy problem to pszenżyta.
Co do płodozmianu to polotu nie mam bo w najbliższej okolicy ani do kuku na ziarno ani tym bardziej do rzepaku maszyn do zbioru nie znajdę. Mam zbyt mało ziemi żeby porządny zestaw ściągnąć. Póki co jestem skazany na płodozmian zbożowy.
Wchodzę raczej tak jak mówi mekka w poplony i pierwsze próby są udane.
Mekka ten pakiet co stosujesz wystarcza do końca?
Czy na flagowy trzeba jeszcze wjechać?
Ile koszt takiej ochrony i jakie plony teoretycznie planowane?
Nie ma na rynku środków które zabezpiecza ci od teraz do końca nawet capallo nie da rady na psieżyto minimum 2 zabiegi od grzyba i to dobrymi środkami a na koniec mozna z insektycydem stuknąć coś na klos i po takiej kombinacji masz dojrzale ziarno do zbioru i częściowo zieloną slome tak źle tan niedobrze
Nie ma na rynku środków które zabezpiecza ci od teraz do końca nawet capallo nie da rady na psieżyto minimum 2 zabiegi od grzyba i to dobrymi środkami a na koniec mozna z insektycydem stuknąć coś na klos i po takiej kombinacji masz dojrzale ziarno do zbioru i częściowo zieloną slome tak źle tan niedobrze
Dobrze , masz + ode mnie danielski.
Witam jakie macie wschody kukurydzy bo moja zasiana juz 16 dni i jeszcze nie wschodzi na słabszej glebie dopiero zaczyna troszeczke przebijac obawiam sie ze czesc moze nie wyjsc.
Jak nie popada solidnie to będzie bida, aż piszczyć !
Witam jakie macie wschody kukurydzy bo moja zasiana juz 16 dni i jeszcze nie wschodzi na słabszej glebie dopiero zaczyna troszeczke przebijac obawiam sie ze czesc moze nie wyjsc.
U mnie 28 i tylko na piachu gdzie niegdzie się przebija
U mnie 21 kwietnia siana i już rządki widać.. Tylko na glinie jeszcze niewyraźne, ale przy tych temperaturach 2-3 dni i już będzie wszystko na wierzchu.. Aby tylko "ogrodnicy" nie przymrozili....
No a czego sie spodziewaliście siejąc w zimną glebę? Ja zaczołem siew tydzień temu i już widac rzędy.
Normalna rzecz... Po tygodniu dopiero zaczyna wschodzić.. Tak mam co roku.. I sieję po 20 kwietnia..
Baraki na 3cm sialeś? U mnie 10 dni to korzeń ma na 5cm a lodyga ze dwa. Jutro może się zacznie przebijać bo ciepłe noce idą.